Świat się wali, a my się bawimy. Produkujemy, konsumujemy, grillujemy, robimy zakupy, oglądamy mecze, pracujemy, modlimy się, chodzimy na wybory, latamy samolotami w dalekie egzotyczne podróże, jeździmy samochodami, zjadamy codziennie duże porcje mięsa, płodzimy dużo dzieci, śmiecimy w lasach, nad jeziorami, rzekami, morzami, oceanami, w górach, nadużywamy alkoholu, chorujemy, palimy papierosy, latamy w kosmos, zdobywamy szczyty wysokogórskie, wycinamy drzewa, krzewy, byliny, osuszamy torfowiska, budujemy wieżowce, autostrady, domki jednorodzinne, fabryki, huty, koleje, lotniska, porty morskie, wydobywamy węgiel kamienny i brunatny, ropę naftową i gaz ziemny i łupkowy, polujemy masowo na zwierzęta dzikie, podpalamy lasy i wysypiska śmieci, uprawiamy rolnictwo, nie segregujemy śmieci, oglądamy telewizję, słuchamy radia, chodzimy na koncerty, wywołujemy zamieszki, rewolucje, wojny. Continue reading “Dokąd zmierzamy jako ludzie?”
Dlaczego Słońce nie jest obecnie przyczyną globalnego ocieplenia?
Continue reading “Dlaczego Słońce nie jest obecnie przyczyną globalnego ocieplenia?”
Droga światła i ciepła
Energia cieplna i świetlna ze Słońca
Ze Słońca do Ziemi dociera energia świetlna w pasmach: widzialnym, bliskim nadfiolecie i bliskiej podczerwieni, których długości są mierzone i obliczane w nanometrach (nm). Światło widzialne – 400-700 nm; bliski nadfiolet – 350-400 nm; bliska podczerwień – 700-1000 nm. Ponadto z naszej gwiazda w kierunku naszej planety przebiega energia cieplna, dla której ogólnie średnia wartość stałej słonecznej wynosi 1361 W/m2. Continue reading “Droga światła i ciepła”
Chłodno i mokro w maju, ale czy tylko w Europie?
Takie fale chłodu jak w tym roku będą się jeszcze zdarzać na świecie i także w Europie w coraz cieplejszym świecie, aczkolwiek będą coraz rzadsze.
Mamy układ pogodowy taki, że coraz częściej jest zablokowana cyrkulacja zachodnia atlantycka gdy polarny prąd strumieniowy zwalnia, wtedy spływają do nas albo masy gorącego powietrza subtropikalnego z Afryki albo masy zimnego powietrza polarnego z Arktyki. Oczywiście z roku na rok tych cieplejszych mas powietrza będzie więcej. Ale to może być podobna sytuacja pogodowa jakie miała zdarzenie w styczniu, lutym i jeszcze w marcu w Ameryce Północnej, zwłaszcza w USA. Tyle, że tam wlewały się z Arktyki wiry polarne, podobnie wystąpił taki polarny wir w Europie poprzedniej zimy zwłaszcza w lutym i marcu, a teraz mamy raczej do czynienia z klasycznym napływem polarnego powietrza arktycznego. Continue reading “Chłodno i mokro w maju, ale czy tylko w Europie?”
Dopiero gdy klimat daje o sobie znać, ludzie powoli przekonują się do badań naukowych już kilkadziesiąt lat temu ostrzegających przed groźbą katastrofy klimatycznej i ekologicznej
Pokolenie Grety Thunberg
Jakie będzie pokolenie Grety Thunberg już za 5-10 lat? Świat ludzi młodych, z których wielu z nich prawdziwej zimy na oczy nie widzieli realniej patrzą na życie niż większość ludzi dorosłych. Może też jest dlatego, że nie są jeszcze zarażeni konsumpcyjnym wzrostem gospodarczym i skrajnym materialnym indywidualizmem. Continue reading “Pokolenie Grety Thunberg”
Wir polarny, czyli snowmageddon
Skoro wypadały dni w historii pomiarów z rekordowymi mrozami to jęzory arktycznego i antarktycznego powietrza dość często przynosiły z sobą bardzo niskie temperatury powietrza. Średnio rzecz biorąc, kilkadziesiąt lat temu glob ziemski był o ponad 0,6 st.C chłodniejszy niż dziś. Nie były tak liczne i tak silne jak dziś zjawiska ekstremalne. Śnieg wtedy prószył na wielu szerokościach geograficznych poza tropikami z umiarem, ale obficie i w dłuższym wymiarze czasu. Continue reading “Wir polarny, czyli snowmageddon”
A jednak w skali planetarnej COP24 w Katowicach to nieznaczny sukces
Z artykułu Janusz Mizerny w Green Projects można wywnioskować, że COP24 w Katowicach miał w sobie więcej sukcesów niż porażek. Ogólnie rzecz biorąc znacznie więcej jest pozytywów niż negatywów (niżej cytat z artykułu “Jaki jest największy sukces konferencji klimatycznej COP24). Continue reading “A jednak w skali planetarnej COP24 w Katowicach to nieznaczny sukces”