Huragan Melissa – burza kategorii 6

Dotychczas najsilniejsze huragany były kategorii 5. Teraz jednak wszystko się zmienia w cały czas ogrzewającym się świecie. Tymczasem teraz pod koniec października miał miejsce huragan, który wykroczył poza obecną klasyfikację w skali Saffira-Simpsona od 1 do 5. Spustoszył on Jamajkę i Kubę.

Ten monstrualny huragan to Melissa. Jego ogromny rozmiar był też przyczyną tragedii ludzkich oraz ogromnych szkód materialnych w krajach Ameryki Środkowej: na Jamajce i Kubie.

W coraz cieplejszym świecie niebezpieczna jest gwałtowna intensyfikacja burz 

Alexander Baker, naukowiec badawczy Narodowego Centrum Nauk Atmosferycznych na Uniwersytecie w Reading, oraz Liz Stephens, profesor ds. ryzyka klimatycznego i odporności na zmiany klimatu na Uniwersytecie w Reading na łamach serwisu The Conversation napisali:  – To, co czyni Melissę tak niepokojącą, to nie tylko jej rozmiar i siła, ale także szybkość, z jaką stała się tak potężna. W ciągu jednego dnia przekształciła się z umiarkowanej burzy w potężny huragan z wiatrem o prędkości 270 km/h.

Naukowcy nazywają ten proces gwałtowną intensyfikacją. Burze stają się wówczas zaskakująco nagle gwałtowne i stanowią ogromne niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt.

Badacze brytyjscy z Reading wskazują, że huragan Otis w Meksyku 2023 roku oraz tajfun Rai na Filipinach w 2021 roku właśnie gwałtownie nasiliły się zanim dotarły na ląd. Ludzie zaskoczeni nie zdążyli schronić się w bezpieczniejszych miejscach. Doszło wówczas do ogromnej tragedii. Zginęły setki ludzi. Zapewne żywioły te nie oszczędziły wiele zwierząt dzikich i gospodarskich.

Ujęcie lotnicze w oku burzy

Fot. Wnętrze oka Melissy. Źródło: Zdjęcie wykonane przez „Łowców Huraganów” Sił Powietrznych USA. Podpułkownik Mark Withee/USAF/UPI/Alamy

Część naukowców optuje za wdrożenie skali 6-stopniowej

Michael Mann, profesor honorowy na Wydziale Nauk o Ziemi i Środowisku Uniwersytetu Pensylwanii, w wywiadzie dla amerykańskiego The Independent stwierdził, że ten huragan już nie mieści się w najwyższej kategorii 5. To już jest kategoria 6. Podkreśla przy tym, że budynki dotychczas były projektowane dla huraganów w kategorii 5. Kategoria 6 oznacza, że ich konstrukcje mogą nie wytrzymać potężnego naporu wiatrów o zawrotnej prędkości.

Dodanie kategorii 6 do skali Saffira-Simpsona z 2010 r. pozwoliłoby dostrzec coraz bardziej niepokojące skutki zmian klimatycznych dla huraganów, w tym większe ryzyko szkód wyrządzanych przez silniejsze burze – powiedziała dr Katharine Hayhoe, główna naukowiec The Nature Conservancy, w wywiadzie dla The Independent.  Podobnie jak Mann, wskazuje na konieczność przeprojektowania skali.

– Spór o to, czy dodać kategorię 6 do skali Saffira-Simpsona, tak naprawdę ignoruje las, a nie drzewa, ponieważ teraz widzimy, że szkody wyrządzone przez powodzie są prawdopodobnie równie poważnym, jeśli nie większym problemem – powiedziała Hayhoe.

Głosy przeciw i neutralne

Niestety nie wszyscy klimatolodzy są skłonni na zmianę skali Saffira-Simpsona. Ich obawy wynikają z tego, że porównanie nowych burz ze starymi będzie utrudnione.

– Skala Saffira-Simpsona istnieje od dziesięcioleci – powiedział dr Zachary Handlos, dyrektor programu studiów licencjackich z zakresu nauk o atmosferze i oceanach na Georgia Tech University, w rozmowie z WCNC . – Jeśli ją zmienimy, trudno będzie porównywać nowe burze ze starymi, chyba że ponownie przeanalizujemy dane z przeszłości. Zmienilibyśmy kryteria definiowania „poważnego” huraganu.

Są też głosy neutralne. Na przykład, meteorolog Jeff Berardelli w poście na X napisał:Nie jestem zdecydowany w żadnej ze stron. Ale myślę, że jeśli nadal będziemy świadkami tych 'ligowych burz’, to musimy znaleźć sposób, żeby oddzielić „mężczyzn od chłopców”, jeśli tak można powiedzieć.

Nasilona intensyfikacja burz  jest niebezpieczna dla ludzi i zwierząt, gdy zawodzą modele monitorowania i prognozowania huraganów

Cały scenariusz intensyfikacji huraganu Melissa był następujący. Ocieplona atmosfera sprzyjała wzrostowi w niej wilgotności oraz masowym opadom, w tym nad lądami Jamajki i Kuby. Ponadto ogrzewający się ocean powodował wzrost poziomu morza oraz fale sztormowe i powodzie.

Naukowcy z Reading mówią, że w coraz cieplejszym świecie obecność burz, których siła wzrasta nagle, będzie coraz częstsza. Przestrzegają, że jeśli modele monitorowania i prognozowania huraganów (np. model IRIS) nie będą dokładniej symulować zdarzeń, to trudno będzie przewidzieć dokładną prognozę tych burz, które stają się coraz silniejsze i uderzają coraz mocniej. A to z kolei sprawia, że ludzie nie zdążają bezpiecznie schronić się.

Rys. Całkowita strata ekonomiczna (w dolarach amerykańskich w 2025 r.) wzdłuż trasy huraganu Melissa w zależności od maksymalnej prędkości wiatru w momencie lądowania. Linie przerywane przedstawiają klimat przedindustrialny i obecny (+1,3°C) oraz scenariusz +2°C. Zmiana prędkości wiatru wynosi +5,1 m/s między klimatem przedindustrialnym a obecnym oraz kolejne +1,7 m/s między klimatem obecnym a +2°C. FAL to ułamkowa strata przypisywana dla intensyfikacji spowodowanej zmianami klimatu do tej pory (równanie 2). Linia przedstawia medianę, a cieniowanie zakres percentyla 25%-75%. Zakładana całkowita wartość aktywów Jamajki wynosi 74 mld USD. Źródło: Grantham Institute / CC BY-4.0

 

Oszacowania strat w różnych okresach czasu (przed globalnym ociepleniem, teraz podczas globalnego ocieplenia i po jeszcze większym nasileniu się globalnego ocieplenia)

Badacze z Instytutu Granthama w Londynie w czasopiśmie Imperial College London przedstawili oszacowania sra podczas uderzenia huraganów w okresie przedprzemysłowym, teraz w 2025 roku i gdy świat się ociepli o 2 stopnie Celsjusza w stosunku do okresu przedprzemysłowego 1850-1900. Dokładniej przedstawili oszacowane szkody ekonomiczne z uwzględnieniem zmian intensywności, rozmiaru i różnych miejsc lądowania burz, skupionych na trasie:

– Stwierdzamy, że wzrost prędkości wiatru podczas tego typu burzy powoduje znacznie większe szkody. Scenariusz klimatyczny sprzed epoki przemysłowej jest scenariuszem kontrfaktycznym, uwzględniającym obecne narażenie i podatność. Aby zobrazować wpływ zmian klimatu na straty, proponujemy nową zmienną: ułamkową stratę przypisywalną, FAL. Jest ona definiowana jako

FAL = (Lnow – LPre-Ind) / Lnow

gdzie L jest stratą ekonomiczną dla klimatu obecnego (now) i przedindustrialnego (Pre-Ind).

W przypadku strat medianowych szacujemy, że FAL dla „Melissy” wynosi 0,12 ze względu na intensyfikację spowodowaną zmianami klimatu. Oznacza to, że 12% szkód gospodarczych można przypisać zmianom klimatu w porównaniu z poziomem bazowym sprzed epoki przemysłowej.

Julia Musto, korespondentka naukowa i klimatyczna, w serwisie The Independent pisze, że naukowcy z Londynu obliczyli, że prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska, jakim jest huragan Melissa, wzrosło aż czterokrotnie w wyniku wywołanej przez człowieka zmiany klimatu. Prędkość wiatru w tej burzy zwiększyła się o 11 mil na godzinę w stosunku do rekordowego tajfunu z 2010 r., który osiągnął prędkość 247 mil na godzinę i zabił wówczas około 30 ludzi na Filipinach.

Wzrost temperatury oceanów oznacza wzmocnienie wiatrów huraganowych

Daniel Gilford, meteorolog i naukowiec zajmujący się atmosferą w Climate Central, podkreśla, że wzrost temperatury oceanów jest jednym z czynników wzmacniających wiatry huraganowe .

– W przypadku Melissy odkryliśmy, że dodatkowe ocieplenie oceanu… zwiększyło intensywność wiatru w Melissie o około 10 mil na godzinę, co zwiększyło jego prędkość do 185 mil na godzinę [maksymalna stała prędkość wiatru] – wyjaśnił naukowiec.

Następnie zaznaczył, że skala Saffira-Simpsona powinna ulec aktualizacji. Huragany i tajfuny są coraz silniejsze. Prędkość wiatrów intensyfikuje się: – Jesteśmy więc w sytuacji, w której burze te są, jakbyśmy to określili, na samym szczycie skali intensywności Saffira-Simpsona.

Jeśli nie uda nam się szybko zredukować emisji gazów cieplarnianych, spodziewajmy się gwałtowniejszych huraganów

Jeśli nie uda się ograniczyć emisji gazów cieplarnianych, których źródłem jest głównie przemysł paliw kopalnych i które przyczyniają się do ocieplenia atmosfery, zagrożenia te będą się pogłębiać i stawać coraz bardziej niebezpieczne.

– Jesteśmy uwięzieni w świecie, który znamy teraz. Jesteśmy uwięzieni w ociepleniu klimatu, którego doświadczyliśmy – około 1,3 stopnia Celsjusza w porównaniu z poziomem sprzed epoki przemysłowej. Będziemy musieli żyć w tej temperaturze przez całe nasze życie. Więc te huragany będą silniejsze za naszego życia – powiedział Gilford. Na koniec dodał: – Możemy jednak ograniczyć skalę pogorszenia sytuacji w przyszłości, podejmując natychmiastowe działania w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych już teraz.

 

Referencje:

Grantham Institute, 2025 ; Hurricane Melissa ; Climate Change and the Environment ;  https://www.imperial.ac.uk/grantham/research/climate-science/modelling-tropical-cyclones/hurricane-melissa/

Alexander Baker & Liz Stephens, 2025 ; Hurricane Melissa is a Warning Why Violent Storms are Increasingly Catching thw World off Guard ; The Conversation ; https://theconversation.com/hurricane-melissa-is-a-warning-why-violent-storms-are-increasingly-catching-the-world-off-guard-268604

Julia Musto, 2025 ; Category 6 is the New Hurricane Normal. Why Scientists Say We Need to Rethink What We Know about Storms ; The Independent ;  https://www.independent.co.uk/climate-change/category-6-hurricane-melissa-climate-change-b2855662.html

 

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top