Czułość klimatu – temperatura i koncentracja dwutlenku węgla w ostatnim maksimum glacjalnym, dziś i w połowie XXI wieku

Czułość klimatu to parametr, którym mierzymy reakcję systemu klimatycznego na działanie różnych czynników (nazywanych wymuszeniami). Wyrażamy go, jako zmianę temperatury w °C, następującą w wyniku wymuszenia mierzonego w W/m2. Standardowym wymuszaniem, dla którego podajemy czułość klimatu jest podwojenie się koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze (z 280 ppm sprzed rewolucji przemysłowej do 560 ppm).

Przy założeniu takim, że nie będziemy mieli do czynienia z niespodziankami globalnymi jak:

– wybuch superwulkanu (nie na tyle dużego by doprowadzić do zagłady ludzkość i inne gatunki)

– uderzenie w naszą planetę małej asteroidy (nie na tyle dużej by zmieść nasz gatunek z powierzchni Ziemi)

– eksplozja bomby jądrowej (nie na tyle dużej by nas unicestwić) Continue reading “Czułość klimatu – temperatura i koncentracja dwutlenku węgla w ostatnim maksimum glacjalnym, dziś i w połowie XXI wieku”

Tworzenie i rozbijanie ozonu

Naturalnie w stratosferze ozon raz tworzy się, raz rozpada, zarówno pod wpływem fal ultrafioletowych (UV) ze Słońca, jak i samoistnie.

W pierwszym przypadku reakcje chemiczne są następujące:

3O2 + UV → 2 O3

Trzy cząsteczki tlenu pod wpływem UV przemieniają się w dwie cząsteczki ozonu stratosferycznego.

O3 + UV → O2 + O

Cząsteczka ozonu pod wpływem UV przekształca się w cząsteczkę i atom tlenu. Continue reading “Tworzenie i rozbijanie ozonu”

Ewolucja atmosfery

Efekt cieplarniany na Ziemi istnieje odkąd powstała atmosfera. 4 miliardy lat temu, w archaiku, atmosfera ta miała zupełnie inny skład, w której przeważały gazy cieplarniane. Właśnie metan, dwutlenek węgla i para wodna. Ale również w pierwotnej atmosferze naszej planety było dużo amoniaku  i wodoru. Nie było z pewnością w ogóle tlenu. Było to środowisko niezbyt przyjazne do życia takie jakie mamy dziś. Zresztą oprócz pierwotnych form bakterii (organizmów jednokomórkowych) jeszcze nie istniały żadne istoty wielokomórkowe. Nie istniały też bakterie, które by posiadały jądra komórkowe. Były to tzw. prokarionty. Zaliczamy do nich archeony (dawniej archebakterie) i eubakterie. Continue reading “Ewolucja atmosfery”

Pustynie i oceany – sztuczna równowaga pomiędzy warunkami suchymi a wilgotnymi względem dynamiki procesów ziemskich

Widoczne symptomy globalnego ocieplenia

Globalne ocieplenie charakteryzuje jedno. Anomalne wzrosty susz, upałów i pożarów przeplatane anomalnymi wzrostami nawalnych opadów, powodzi i podtopień oraz burz im coraz częściej towarzyszącym. Czy kiedykolwiek doczekamy się normalności w wielu regionach Ziemi? Raczej jest już dla nas za późno. Przynajmniej dla naszych pokoleń. Podkręciliśmy wzrost globalnej temperatury dzięki nieustannemu podkręcaniu wzrostu koncentracji gazów cieplarnianych w atmosferze w taki sposób, że rozchwialiśmy na tyle poważnie system klimatyczny, że będziemy mieli teraz do czynienia z powyższymi anomaliami przez bardzo długi okres czasu (Richard Alley i in., 2003). Continue reading “Pustynie i oceany – sztuczna równowaga pomiędzy warunkami suchymi a wilgotnymi względem dynamiki procesów ziemskich”