Paleoceńsko-eoceńskie maksimum termiczne trwało od kilku do kilkunastu tysięcy lat a antropoceńskie maksimum termiczne będzie trwało zaledwie kilkaset lat

Ludzie negujący antropogeniczne zmiany klimatu bardzo często odwołują się do czasów dawniejszych twierdząc, że dawniej bywało cieplej niż dziś. Oczywiście, że tak. Nawet klimat względnie ustabilizowany miał wyższą globalną temperaturę niż dziś. Tak było kilka milionów lat temu. Kilkanaście milionów lat temu. Kilkadziesiąt milionów lat temu. Kilkaset milionów lat temu. I kilka miliardów lat temu (Michon Scott i Rebecca Lindsay, 2014).

Prawdopodobnie, jedynie w okresie 2,5 mld lat a 540 mln lat temu, zwłaszcza kiedy istniały okresy epok lodowcowych (2,3-2,1 mld lat temu oraz 750-600 mln lat temu) i podczas paleozoiku (na przełomie ordowiku i syluru 450-438 mln lat temu oraz na przełomie karbonu i permu 312-282 mln lat temu) było z pewnością chłodniej niż w naszym interglacjale (Grant M. Young, 1991). Continue reading “Paleoceńsko-eoceńskie maksimum termiczne trwało od kilku do kilkunastu tysięcy lat a antropoceńskie maksimum termiczne będzie trwało zaledwie kilkaset lat”

Mniejsze trendy ochładzające Ziemię w większym trendzie globalnego ocieplenia (wyłączając katastrofy globalne)

Częściowo interpretacja autorska

Globalne ocieplenie globalnym ociepleniem, ale nie możemy przesadzać z tym, że już jest pewnie cały czas ocieplanie się z roku na rok. Nie możemy przecież wykluczyć tego, że gdzieś w zakątku globu ziemskiego nie wybuchnie wulkan o potężniejszej mocy niż wulkan Krakatau, Tambora czy Pinatubo. Co wtedy?!

Wybuch wulkanu o sile dwu albo trzykrotnie większej niż wspomniane wulkany z pewnością zaburzy proces ocieplania się na pewien czas. Im większa jego moc, tym silniejsze ochłodzenie powierzchni Ziemi, przynajmniej w ciągu jednego roku. Jest to możliwe i nie można wykluczyć małego trendu globalnego ochłodzenia w większym trendzie globalnego ocieplenia (Alexandra Branscombe, 2016). Continue reading “Mniejsze trendy ochładzające Ziemię w większym trendzie globalnego ocieplenia (wyłączając katastrofy globalne)”

Ciężkie zadanie ratowania Ziemi za 20 lat przed postępującym globalnym ociepleniem dla dzisiejszych nowo narodzonych

Autorska interpretacja

Za 20 lat problem globalnego ocieplenia będzie najważniejszy w życiu społecznym. Dzieci, które teraz przyszły na świat za 20 lat będą nas przeklinać, że kompletnie nic nie zrobimy w tej sprawie. A jeszcze nie jest za późno. Noworodki, które przyszły teraz na świat będąc w pełni dorosłymi ludźmi za dwie dekady nie będą już wiedzieć co to jest lód w Arktyce, przynajmniej zimą. Czy im będzie się podobać świat w 2036 roku? Wątpliwa sprawa. Continue reading “Ciężkie zadanie ratowania Ziemi za 20 lat przed postępującym globalnym ociepleniem dla dzisiejszych nowo narodzonych”

Ekstremalne pożary w dobie globalnego ocieplenia

Pożary to ostatnio jedna z najczęstszych przyczyn ocieplania się klimatu. I owszem dość często ma tu wpływ czynnik ludzki. Nasz gatunek coraz bardziej rozprzestrzenia się kosztem dzikich obszarów. Często też penetrujemy obszary dzikie coraz łatwiej udostępnione ze względu na rozbudowę coraz liczniejszych dróg przechodzących przez wiele cennych przyrodniczo obszarów.

Pożary najczęściej występują na obszarach synantropijnych, a więc tam gdzie sięga nasza konsumpcyjna cywilizacja. Na takich terenach szata roślinna jest znacznie uboższa niż na obszarach naturalnych. A więc, im mniej roślinności w danym rejonie, tym większa podatność na wystąpienie pożarów. Oczywiście przy udziale postępującego wzrostu globalnej temperatury ten wskaźnik jest jeszcze wyższy. Continue reading “Ekstremalne pożary w dobie globalnego ocieplenia”